Babski wieczór z modą patriotyczną dwóch stuleci

19 kwietnia 2024 obrazek_wyróżniający

Wystawa „Narodowczynie” to nie tylko unikalne pamiątki, zdjęcia i materiały archiwalne związane z „prawicowymi feministkami”. Ekspozycji towarzyszą wydarzenia kulturalne i popularnonaukowe, które na różne sposoby przybliżają historię kobiet związanych z ruchem narodowym. Pierwszym z nich był wykład Joanny Mruk poświęcony patriotycznej modzie kobiecej XIX i XX wieku.

Patriotyczna moda kobieca XIX i XX wieku

Punktem wyjścia do rozważań o modzie kobiecej był czas żałoby narodowej i powstania styczniowego. To wówczas – na początku lat 60. XIX wieku – kobiety świadomie zmieniły kolorowe stroje na czarne suknie. Impulsem do tej zmiany była tragiczna śmierć 5 osób manifestujących przeciwko bezprawnym aresztowaniom uczestników uroczystości związanych z 30. rocznicą bitwy pod Olszynką Grochowską. 

„Żałoba narodowa” w stroju przejawiała się przede wszystkim w noszeniu czarnych sukien. Swoim krojem nawiązywały one do mody europejskiej, ale dominowała w nich jedna barwa. Biel pojawiała się tylko na kołnierzykach czy mankietach. Odmianą stroju żałobnego były suknie w kolorze fioletowym lub szarym, które ubierano na radosne uroczystości (np. wesele). Uzupełnieniem stroju była charakterystyczna biżuteria wykonana z lawy (kolczyki, pierścionki, koraliki, kamienie do bransolety).

Władze carskie dość szybko zorientowały się, że żałobny strój kobiecy jest manifestacją patriotyzmu i stopniowo wprowadzały coraz więcej restrykcji w tym zakresie. „Żałoba i w ogóle wszelkie oznaki rewolucyjne w ubraniu używane w celu występnych manifestacji powinny być zdjęte” – czytamy w jednym z oficjalnych dokumentów z tego okresu. Kobiety, które nosiły czarne suknie, mogły zostać aresztowane i zapłacić grzywnę. Noszenie żałoby było dozwolone tylko w związku ze śmiercią najbliższej osoby (wymagane było posiadanie zaświadczenia).

„Narodowczynie – prawicowe feministki

Wystawa przygotowana przez Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej to pierwsza tego rodzaju ekspozycja, która prezentuje sylwetki prawicowych emancypantek. Jej celem jest popularyzowanie działalności kobiet związanych z ruchem narodowym w różnych obszarach: edukacji, emancypacji, walki o prawa wyborcze czy przeciwdziałania przemocy domowej.

Na wystawie znalazły się fotografie, dokumenty i pamiątki prezentujące organizacje kobiece sympatyzujące z Narodową Demokracją. Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do 9 lipca 2024 roku. Wstęp wolny.

Babskie wieczory Wystawie „Narodowczynie” towarzyszą wydarzenia związane z tematem ekspozycji i jej bohaterkami. Jednym z nich jest cykl spotkań „Babskie wieczory”, w ramach którego Joanna Mruk, rekonstruktorka GRH Bluszcz i autorka książki „Moda kobieca w okupowanej Polsce”, przedstawiła najważniejsze zagadnienia związane z patriotyczną modą kobiecą przełomu stuleci. Kolejny babski wieczór już 9 maja. Jego tematem będą prawicowe wzorce kobiecości przed II wojną światową. Wykład „Nie kury domowe” poprowadzi Katarzyna Jóźwik z Uniwersytetu Warszawskiego.

Autor: Redakcja IDMN