6 grudnia – 127 lat temu urodził się prof. Adam Heydel

6 grudnia 2020

Przedstawiciel krakowskiej szkoły ekonomii, propagator gospodarki wolnorynkowej, działacz narodowy, publicysta, historyk kultury.

Urodził się w Gardzienicach koło Radomia w rodzinie ziemiańskiej o saskich korzeniach. Ukończył Gimnazjum im. Jana III Sobieskiego w Krakowie. Studiował w Moskwie, Kijowie i ostatecznie na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie w 1921 r. objął asystenturę, rok później obronił doktorat z prawa, w 1925 r. uzyskał habilitację z ekonomii politycznej, a następnie stopień profesora nadzwyczajnego (1929) i zwyczajnego (1936). Wykładał ekonomię na kilku wydziałach UJ, a także w Akademii Handlowej. Był przedstawicielem krakowskiej szkoły ekonomicznej. Krytykując etatyzm i państwowy interwencjonizm, opowiadał się zdecydowanie za liberalizmem gospodarczym i wolnym rynkiem. Oprócz licznych prac ekonomii prof. Heydel publikował dzieła z zakresu sztuki i filozofii kultury. W 1933 r. wydał pierwszą monografię swego przyjaciela i powinowatego „Jacek Malczewski – człowiek i artysta”.

Sympatyzował z endecją. Był członkiem Stronnictwa Narodowego i prezesem Klubu Narodowego w Krakowie (1930–1931). Należał do krytyków rządów marszałka Piłsudskiego. W 1933 r. na skutek podpisania listu otwartego, w którym sprzeciwił się procesom brzeskim minister Jędrzejewicz odebrał mu prawo wykładania. Po powrocie ze stypendium Rockefellera objął kierownictwo Instytutu Ekonomicznego PAU. Na Uniwersytet Jagielloński powrócił w 1937.

Po wybuchu wojny został aresztowany 6 listopada 1939 r. przez Niemców w ramach akcji Sonderaktion Krakau i uwięziony w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen. W lutym 1940 r. uwolniony wskutek międzynarodowych protestów (wraz ze wszystkimi, którzy przekroczyli 40 lat), wyjechał do Brzózy koło Radomia – rodzinnego majątku, będącego własnością młodszego brata, barona Wojciecha Heydla – i razem z nim podjął działalność w Związku Walki Zbrojnej. W dniu 23 stycznia 1941 r. bracia zostali aresztowani przez Gestapo i osadzeni w więzieniu w Skarżysku-Kamiennej, skąd – po stanowczym odrzuceniu propozycji podpisania Volkslisty (złożonej przez komendanta placu, kuzyna, płk. von Heydela) – wywiezieni do KL Auschwitz. Zginęli tam obaj 14 marca 1941 r.: profesor został rozstrzelany na żwirowisku, jego brat zmarł na dyfteryt.

Współwięzień Władysław Bartoszewski, wspominał: „Pamiętam, jak 14 marca 1941 r. w obozowej izbie chorych, siedziałem na łóżku ciężko chorego profesora UJ Adama Heydla, wielkiego ekonomisty i historyka kultury, i słuchałem, jak mówił z pamięci wiersze Norwida. I w tym momencie przyszli esesmani, zabrali go, ledwie zdążyłem odskoczyć. Po kilku godzinach zginął razem z innymi od salwy plutonu egzekucyjnego w żwirowni koło drutów, tuż za terenem obozu Auschwitz. Dla młodego człowieka śmierć tak zasłużonego profesora, w tak spektakularnej formie, była wtedy wielkim wstrząsem”.

Po wojnie prace Heydla były zawzięcie tępione. Oskar Lange polecił usuwać jego podręczniki z akademickich księgozbiorów.

Autor: Redakcja IDMN