16 maja – 163 lata temu urodził się Joachim Hempel (1858-1944)

16 maja 2021

Inżynier górniczy i przemysłowiec, działacz Narodowej Demokracji, senator RP.

Ukształtowała go rodzinna tradycja dwóch dziadków – kapitana szwoleżerów gwardii Napoleona i (po matce) Michała Szuberta, profesora UW i założyciela Ogrodu Botanicznego w Warszawie, gdzie się urodził i chodził do gimnazjum. Kontynuował naukę w szkole technicznej na Górnym Śląsku a następnie Akademii Górniczej w austriackim Leoben. Po studiach ukończonych w 1895 r. pracował jako inżynier i dyrektor w Towarzystwie Francusko-Włoskiego Dąbrowskich Kopalń Węgla w Sosnowcu oraz w zakładach hutniczych w Czeladzi. Do 1898 r. był właścicielem Domu Handlowego w Dąbrowie Górniczej, a od 1897 r. zakładów wapienniczych i kamieniołomów pod Kielcami. Kilku lat później zakupił majątek i wapienniki w Wolicy koło Chęcin, gdzie obok starego dworu wystawił w 1910 r. modernistyczną willę z wieżą widokową (obecnie ruina).

W czasie I wojny światowej przewodniczył kieleckiej Radzie Głównej Opiekuńczej. Był organizatorem i kuratorem miejscowego szpitala dziecięcego oraz Ludowej Szkoły Rolniczej w pobliskim Podzamczu. Z Kielcami był związany również po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Stał na czele miejscowego oddziału Związku Ziemian, zasiadał w sejmiku i wydziale powiatowym, a w latach 1919-1921 pełnił urząd starosty. Związany z obozem narodowym, jako reprezentant województwa w 1922 r. został wybrany senatorem RP z listy Związku Ludowo-Narodowego. Pracował w komisji administracyjnej i prawniczej oraz podkomisji ds. przemysłu wojennego. Był również referentem budżetów Ministerstw Przemysłu i Handlu i Ministerstwa Komunikacji. Reprezentował polski parlament w Unii Międzyparlamentarnej. Po zakończeniu kadencji (1927) odsunął się od polityki. Po utracie majątku w końcówce lat 20. zamieszkał w Warszawie.

W czasie drugiej wojny światowej udzielał pomocy mieszkańcom Chęcin i Wolicy.

Okoliczności jego śmierci są niejasne. Prawdopodobnie zginął podczas powstania warszawskiego. Według jednej wersji zamordowali go Niemcy w szpitalu w Milanówku, według innej został aresztowany przez NKWD na Saskiej Kępie (gdzie mieszkał) po wkroczeniu sowietów na Pragę. Okupacji nie przeżyli także obaj jego synowie. Kazimierz, burmistrz Chęcin, został zamordowany w Auschwitz, a Zygmunt, kpt. WP, zginął w powstaniu warszawskim.

Autor: Redakcja IDMN